Jaka powinna być dieta dla dzieci?

Posiłki dla dzieci często spędzają sen z powiek rodzicom. Właściwie skomponowana dieta dla malucha to gwarancja nie tylko jego zdrowia ale też prawidłowego wzrostu. Posiłki powinny być urozmaicone oraz kolorowe aby zachęcały do spróbowania i poznawania nowych smaków.

Złe nawyki żywieniowe

Jako naród mamy szereg złych nawyków żywieniowych, które niestety przekazujemy naszym dzieciom. Smażone mięso, duża ilość spożywanych tłuszczów i cukrów dominuje w diecie Polaków. Zamiast gotowanych warzyw i ryb dużo częściej wybieramy fast foody.

Aby zachęcić dzieci do dokonywania zdrowych wyborów żywieniowych warto uczyć je już od wczesnego dzieciństwa. Gdy maluch poznaje nowe smaki pozwalać mu próbować samemu i nie zmuszać do niczego tylko łagodnie zachęcać. Dobrym pomysłem jest włączenie dziecka w proces przegotowywania posiłku.

Dziecko ma prawo nie jeść pewnych pokarmów, tak jak i dorosły- nie mam sensu zmuszania malucha do jedzenia potraw, które mu nie smakują. Jednak nie może to być regułą. Tak samo dziecko ma prawo nie być głodne, jeśli nie chce jeść przez 1-2 dni nie ma powodów do obaw. Nam też czasami się to zdarza. Jeśli jednak dziecko traci na wadze czy też brak apetytu utrzymuje się dłużej niż 3 dni warto udać się do pediatry, ale też przyjrzeć się temu co dajemy dziecku do jedzenia.

Częstym błędem jest “przekarmianie” dziecka słodyczami, słodkimi bułeczkami czy innymi łakociami aby wynagrodzić mu niejedzenie posiłku. Jeśli jednak zliczymy wszystkie te kalorie okaże się, że dziecko nie tylko nie głoduje, ale pochłania znacznie więcej niż powinno co może prowadzić do nadwagi, a nawet otyłości.

Dieta dla dzieci powinna być skomponowana w sposób przemyślany i rozsądny, warto trzymać się przy tym kilku zasad:

1. Warto aby posiłki były kolorowe, różnorodne i przede wszystkim ładne- jemy też oczami.
2. Angażujmy dziecko w szykowanie posiłków.
3. Pozwólmy dzieciom jeść samodzielnie nawet jeśli dopiero się tego uczą, niech posiłek będzie wspólnym czasem spędzonym w miłej i radosnej atmosferze bez kar i presji, z tego powodu nie ma sensu karać i nagradzać dzieci za zjedzenie lub niezjedzenie obiadu ponieważ stworzy to niepotrzebną presję, natomiast posiłek ma być zwykła czynnością.
4. Pomiędzy posiłkami należy wyeliminować przegryzki i słodkie przekąski. Jeśli dziecko jest głodne, zaproponujmy mu owoc, warzywno lub kanapkę.
5. Warto próbować nowych smaków ale nigdy na siłę, jeśli będzie to wspólna zabawa to z pewnością odniesie to lepszy skutek.

Przekarmianie

Dorośli często porównują swoje porcje i swoje posiłki do tego co jedzą dzieci, tymczasem obiady dla dzieci powinny być mniejsze i dostosowane do ich trybu życia i przede wszystkim wieku. Młodsze dzieci, które są w fazie intensywnego wzrostu ale też bardzo dużo się ruszają potrzebują więcej energii. Warto jednak aby ta energia pochodziła z warzyw, owoców czy ryb niż fast foodów czy słodyczy.

W dobrze skomponowanym jadłospisie dziecka powinny się znaleźć białka, tłuszcze i węglowodany, ważne aby ich proporcje były odpowiednio wyważone:

Białka jako niezbędne dla wzrostu dziecka, powinny pokrywać 15–20% dziennego zapotrzebowania energetycznego. Jako pełnowartościowe białka, dobrze przyswajalne przez organizm uznaje się te z jaj, mięsa, mleka oraz ryb.
Tłuszcze nie powinny pokrywać więcej niż 30% dziennego zapotrzebowania kalorycznego. To zastrzeżenie dotyczy przede wszystkim tłuszczu zwierzęcego, a więc tego, który zwiększa stężenie cholesterolu we krwi. Dzieciom należy serwować chude mięso, drób bez skórki, mało żółtek z jaj. Węglowodany zaś nie powinny przekraczać więcej niż 50–55% dziennej porcji kalorii.

Nie można jednak ulegać presji i dać się zwariować, tak samo jak dorośli czasami mają ochotę na cheet day tak samo dzieci, mogą od czasu do czasu dostać kawałek czekolady czy batona i nie zaszkodzi to ich zdrowiu o ile oczywiście będzie podawane z umiarem i nie będzie zastępować normalnych, zbilansowanych posiłków.